Dobronocka 2011-03-28.mp3

Dobronocka 2011-03-28.mp3
Rozmiar 159,5 MB
Panna młoda, która drapie

- Każda kobieta ma w sobie pazur, suknia ślubna z kory brzozy byłaby sygnałem dla mężczyzny, że kobieta jest nie tylko mięciutka i delikatna - Ola z lasu opowiada o kobiecej sile i drodze do siebie samej.
- Zimą życie w mojej chatce nie jest łatwe, wszędzie jest daleko, nie ma na miejscu kina ani teatru, ale ja lubię, gdy czasami jest pod górkę. Chcę poznawać siebie, chcę, żeby życie miało smak i to miejsce na to pozwala - podkreśla w "Dobronocce" Ola, która zamiast podawać swoje nazwisko stwierdza, że jest z lasu.

Ola zauważa, że kobiety zawsze troszczą się o innych, myślą: "jestem matką, jestem żoną, jestem potrzebna" i nie zastanawiają się nad własnymi pragnieniami. Chcą być drapieżne, a są delikatne i podporządkowane. A przecież kobieta też musi myśleć o sobie, musi się odważyć zajrzeć w siebie.
- Kiedyś znajomi zaprosili mnie na grzyby do małej wioseczki, w której mieszkają. Dowiedziałam się, że pod lasem jest niezamieszkana chatka, wsadziłam Miłosza do wózka i poszliśmy - wspomina Ola.
Już w drodze czuła, że chciałaby tam zostać, bo to miejsce pozwalało jej odkrywać siebie. Ola podkreśla, że wybór miejsca, w wymiarze fizycznym nie jest najważniejszy, najpierw trzeba odkryć swoje miejsce we własnym wnętrzu. - Szukając miejsca nie wiedziałam, że to będzie las, to mogłoby być nawet inne miasto, chodzi tylko o to, żeby być sobą, żeby znaleźć szczęście w sobie i czuć to niezależnie od miejsca - tłumaczy.

Ola mieszka w lesie z mężem i trójką dzieci. Każde z nich ma swoją pasję, pomagają sobie wzajemnie je realizować. - Rysiu chce latać, na łące urządza lądowisko i startowisko dla paralotni, ja projektuję ubrania, marzę o tym, by muzycy chcieli u nas w lesie zagrać, a nasi chłopcy cieszą się, gdy mogą własnymi nóżkami deptać kapustę - opowiada. Dla niej ludzie też są jak drzewa; silne, piękne i zdrowe drzewa to ludzie, na których można się oprzeć.
Oczywiście podążanie za własnymi pragnieniami wymaga pewnej rezygnacji. - Poznanie siebie czasem równa się stracie materialnej, bo prowadzi do tego, że przez chwilę jest się uboższym człowiekiem, ale bogatszym wewnętrznie. Ja to zyskałam, dziś wiem, co jest dla mnie ważne, że ja jestem ważna, mam taką pewność siebie i wiarę, że życie jest piękne - podsumowuje.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cpx.keep.pl