Diabeł od zawsze był obiektem zainteresowań filmowców. Był (jest?) on istotą, która budziła wielkie zainteresowanie. Dlatego też jest to świetny punkt wyjścia, na którym opierałby się główny wątek. Stereotyp Lucyfera to mężczyzna, na którego wystarczyło spojrzeć, aby mieć już o nim zdanie, zazwyczaj negatywne. Inaczej jest w tym filmie. Al Pacino stworzył postać budzącą sympatię widza! Kevin Lomax (Keanu Reeves) jest pnącym się w górę, ambitnym prawnikiem z Florydy. Jego służbowe sukcesy zauważa właściciel jednej z nowojorskich prawniczych firm - Milton (Al Pacino). Kevin dostaje propozycje pracy w tymże miejscu. Wkrótce wybiera się on wraz z piękną żoną, Mary Ann (Charlize Theron), do Nowego Jorku. Zaraz po przybyciu zostaje jednym z najlepszych pracowników. Tam też poznaje uwodzicielską Christabellę (Connie Nielsen), której urokowi nie może się oprzeć. Jako pracownik jednej z największych prawniczych firm, dostaje on apartament w samym centrum Nowego Jorku. Mary Ann czuje się tam zagubiona i coraz bardziej popada w depresję, głównie przez samotność, szczególnie, że mąż coraz więcej czasu spędza w pracy, przez co zaniedbuje żonę. Aby być wyżej cenionym w firmie, Kevin wolny czas spędza z Miltonem, który jak się później okazuje jest wcieleniem szatana we własnej osobie...